Miedź i cynę topiono w tyglach glinianych, a następnie wlewano do form odlewniczych, wykonywanych z gliny lub kamienia. Stosowano dwie metody odlewania przedmiotów z brązu: w kamiennych formach muszlowych wielokrotnego użycia oraz w formach jednorazowych, niszczejących, techniką na „wosk tracony”. Polega ona na wymodelowaniu w wosku przyszłego przedmiotu (bransolety, naramiennika, naszyjnika), a następnie oblepieniu go gliną i wypaleniu w ogniu. Roztopiony wosk wypływa przez pozostawiony w glinianej formie otwór, a wypalona glina przybiera trwały kształt. Przez otwór wlewa się następnie roztopiony metal. Odlany w ten sposób przedmiot wydobywano z formy odlewniczej poprzez jej rozbicie. Wiele przedmiotów odlanych w formach wymagało dodatkowej obróbki mechanicznej, tj. usunięcia tzw. szwów odlewniczych, powstałych w trakcie odlewania albo pogłębienia czy wycięcia wątków zdobniczych. Szwy i nierówności usuwano zapewne przy pomocy kamiennych osełek szlifierskich, natomiast do dokładnej obróbki służyły tłuczki brązowe o wąskim, dłutowatym ostrzu.
Wyrazem istniejących różnic społecznych są monumentalne kurhany, usypane z ziemi, z centralnie umieszczonymi kamiennymi komorami grobowymi. Takie groby nazywane są umownie „książęcymi”. Chowano w nich osoby należące zapewne do miejscowej elity społecznej. Do najbardziej znanych obiektów tego typu zaliczyć można cztery kurhany w Łękach Małych, pow. Kościan zachowane do dziś w terenie oraz prezentowany na wystawie kurhan z Grabonoga, pow. Gostyń.
Poza monumentalnymi rozmiarami kurhanów, o wybitnej roli pochowanych w nich osób świadczą również dary grobowe, w tym zwłaszcza tzw. berła sztyletowe, interpretowane jako insygnia władzy (znaleziono je m.in. w grobach na cmentarzysku w Łękach Małych), a także sztylety.
Jedynym w swoim rodzaju na ziemiach polskich jest znalezisko zabytków miedzianych, znane jako skarb z Bytynia, pow. Szamotuły. Natrafili na nie przypadkowo w 1873 roku robotnicy usiłujący rozbić głaz, zalegający na polu. Pod nim, na głębokości ok. 70 cm, odkryli figurkę pary wołków oraz sześć płaskich siekier; na wystawie prezentujemy cztery z nich.
Większość znalezionych w Wielkopolsce przedmiotów brązowych pochodzi ze znalezisk gromadnych, zwanych skarbami. Zawierają one broń, narzędzia i ozdoby. Do najcenniejszych należą prezentowane na wystawie skarby z Granowa, pow. Grodzisk Wlkp. i z Ponieca, pow. Gostyń
tekst: mgr Tomasz Skorupka