Wystawa ukazuje znaleziska, wydobyte z ziemi najdalej na południe wysuniętego zakątka Poznania, potocznie dziś zwanego Starołęką. Niegdyś były to tereny aż czterech wsi, które przyłączono do Poznania w latach 1925 (Starołękę Małą) i 1940 (Minikowo, Starołekę Wielką z północnym skrawkiem Czapur). Dla Starołęk i Minikowa był to w pewnym sensie „powrót do macierzy”, gdyż już w 1253 r. miejscowości te oddano pod jurysdykcję sądową Poznania.
Dzisiejsza Starołęka jest terenem mocno zurbanizowanym, pełnym dawnych i obecnych fabryk, jest fort i nowa autostrada. Drugi fort znajduje się w Minikowie. Niegdyś był to jeden z bardziej urokliwych zakątków tej części Wielkopolski. Do końca XVIII w. Warta płynęła tu wieloma korytami, z których jeden był główny, ale jego bieg ulegał okresowym zmianom. Kiedy w XIX w. wyprostowano koryto Warty, Starołęka Wielka utraciła na rzecz Dębiny spory kawałek zakola rzeki. Na wschód od Warty płynęły mniejsze strumienie: równoległa do Warty Starynka (może pierwotne ramię Warty), wraz w z wpływającymi do niej Rowem Minikowskim i wiątnicą, oraz dopływy Warty – Czapnica i Kopel z Głuszynką.
Dotychczasowe odkrycia archeologiczne tych terenów nie są zbyt obfite, ale ważne. Początki osadnictwa sięgają tu schyłku starszej epoki kamienia (paleolitu). Wła nie na pograniczu Starołęki Wielkiej i Czapur znaleziono jedno z najbardziej znanych w rejonie Poznania pozostało ci osadnictwa z około 8800-8850 r. pne. Wtedy tu założyła sezonowy obóz mieszkalny niewielka grupa łowców reniferów. Pozostały po nich liczne wyroby krzemienne, wykonane z miejscowego surowca.
Po stuleciach, w rodkowej epoce kamienia, czyli mezolicie (7900-4500 pne) w tym samym miejscu ówcze ni my liwi założyli pracownię, specjalizującą się w produkcji wiórów krzemiennych, wyrabianych na zapas, na potrzeby własne względnie w celu wymiany handlowej. Krzemień był wówczas odpowiednikiem dzisiejszej stali, a więc surowcem bezcennym, z którego wykonywano większo ć narzędzi, nie rdzewiejących i nie tępiących się, które w dodatku czasem dawało się naprawić. Na granicy Starołeki i Czapur leżały duże ilo ci krzemienia bałtyckiego, zarówno na powierzchni, jak i na niewielkiej głęboko ci. Do produkcji narzedzi krzemiennych używano m. in. kamiennych tłuczków. W neolicie (4500-1800 pne) osiedlali się tu głównie pasterze-rolnicy, którzy czasem gubili swe narzędzia pracy, np. toporki, znajdowane po latach przez miłośników archeologii.
W epoce brązu osadnictwo kultury łużyckiej usadowiło się wzdłuż Warty – najważniejszego szlaku komunikacyjnego Wielkopolski w pradziejach i średniowieczu. Właśnie na IV-V okres epoki brązu (1000-650 pne) datowane są dwa skarby brązowe ze Starołęki i Czapur, które są pokazane na wystawie. Z epoki żelaza pochodzi zawartość jednego grobu z czasów kultury pomorskiej (400-275? pne), znalezionego w Małej Starołęce, a także pozostałości osadnictwa z okresu pó nolateńskiego i wpływów rzymskich (175 pne-375 ne).
O kształcie obecnego osadnictwa zadecydowało osadnictwo słowiańskie. Z VII-VIII w. znamy pozostałości dwóch osad: w Starołęce Małej i Minikowie, zaś w czasach pierwszych Piastów – w Starołęce Wielkiej i dawnym zakolu Warty, przyłączonym w XIX w. do Dębca. Część osad powstałych w XII-XIII w. przetrwało niemal w tym samym miejscu do dziś, jak w Starołęce Wielkiej i Minikowie. Na pograniczu Starołęki Wielkiej i Czapur , które dziś nazywamy Marlewem, znaleziono pozostałości osady z XII-poł. XIV wieku. W XV w. z części Starołęki wydzielono tzw. Starołękę Mnisią, czyli Małą; ślady tej osady w postaci średniowiecznego cmentarzyska i 3 nowożytnych bruków ukazuje rycina, pokazana na wystawie.
Na bardzo interesujące znalezisko nowożytnej karczmy? z XVI-XVII w. natrafiono przy ul. Minikowskiej 18. Karczma ta znajdowała się przy drodze na skraju wsi, po drugiej stronie nieistniejącego już dziś strumienia. Najmłodszymi przedmiotami prezentowanymi na wystawie są drobiazgi znalezione na powierzchni pola pod dawnym fortem, i związane z fortyfikacjami, a datowane na XIX-1. połowę XX w. Mamy tu zarówno guziki, medaliki, kule ołowiane, ołowiane żołnierzyki, pierścionki, broszki, czy śmiertelnik, jak i łuski od karabinu maszynowego i innej broni z czasów 2. wojny światowej.
Jak widzimy, w południowej części Poznania znaleziono zarówno przedmioty o sporym znaczeniu dla dziejów ziem polskich, jak starołęckie krzemienie czy skarby brązowe, jak i drobiazgi o znaczeniu lokalnym. Dla mieszkańców tej ziemi wszystkie te skarby są jednakowo bliskie sercu, jako dziedzictwo małej ojczyzny, w której żyją.