12/6/2015

W „mistrzowskim nastroju” kontynuujemy pracę na wykopie założonym pod Ratuszem. Nigdzie indziej tak jak tutaj, nie da się poczuć radości, która opanowała Poznań po niedzielnym zwycięskim remisie Lecha. Pokrzepieni sukcesem, z tym większym entuzjazmem odkrywamy kolejną warstwę na poziomie około 1 metra 80 centymetrów.

Grunt tej wartswy zdaje się być odrobinę bardziej wilgotny. Ostatnie dni przyniosły wiele zabytków metalowych m.in. średniowieczny nóż, klucz, podkowę i szereg monet. Jak mówi zastępca kierownika wykopalisk mgr Piotr Pawlak: „Obecny poziom nadal datować można na XIV w., odsłaniamy kolejne fragmenty drewnianej konstrukcji moszczenia powierzchni rynku.”

Piątkowe popołudnie upływa nam pod znakiem przygotowań na przyjazd wspierającej nas firmy Geocartis. Od poniedziałku już po raz trzeci (za każdym razem czynią to w głębszych warstwach) geodeci wykonywać będą skanning 3D. Narzędzie to jest niesamowicie pomocne przy rzetelnym przygotowywaniu dokumentacji. Efektem pracy ma być trójwymiarowy plan wykopu z zaznaczonymi odległościami, kątami w pionie i poziomie.

Zafascynowani najnowszą technologią i podbudowani uśmiechami odwiedzających nas przechodniów, wracamy do kopania. Mistrz, mistrz Kolejorz!        

Mgr Piotr Pawlak w ferworze pracy, fot. K. Zisopulu-Bleja/Muzeum Archeologiczne w Poznaniu

WPISY Z POPRZEDNICH DNI: